logo

Hejt W Internecie

Hejt W Internecie<


W dobie postępującej informatyzacji i powszechnego dostępu do Internetu nieuniknioną rzeczą stało się to, iż niektóre przestępstwa popełniane dotychczas osobiście przenoszone są do sieci. W dużej mierze dotyczy to tzw. „hejtu”. Istnieje mniemanie osób wypisujących obraźliwe komentarze w Internecie, iż są anonimowi i ich ściganie jest utrudnione. Czy rzeczywiście tak jest postaram się przedstawić poniżej.

Czy jesteśmy anonimowi w Internecie?

Odpowiedź na tak postawione pytanie mogłaby zdawać się prosta, ale jej udzielenie uzależnione jest od zadania pytania „Jak dobrzy jesteśmy w ukrywaniu naszej tożsamości w Internecie?”. Organy ścigania posiadają możliwości ustalenia sprawcy przestępstwa, jednakże należy pamiętać, że ewolucja metod popełniania przestępstw w Internecie idzie w parze z umiejętnościami przestępców w maskowaniu swoich śladów. Zupełnie inaczej będzie wyglądało ustalenie sprawstwa studenta złośliwie opisującego w sieci rzekome podboje miłosne swojego wykładowcy uniwersyteckiego, a inaczej ustalenie sprawstwa czynu dokonanego przez osobę ukrywającą się za siecią TOR.

Czym jest hejt?

Hejt to słowo, które w ciągu ostatnich lat gładko weszło do powszechnego języka polskiego. Pochodzi oczywiście od angielskiego słowa hate, oznaczającego nienawiść, a w omawianym zakresie oznacza obraźliwy i zwykle agresywny komentarz internetowy. Hejt może przybierać wiele form, wbrew pozorom nie ogranicza się jedynie do formy pisemnej. Może przybrać postać obrazka, nagrania dźwiękowego, zdjęcia, karykatury itp.

Czym jest hejt w obliczu polskiego prawa?

O hejcie w ujęciu prawnym możemy rozmawiać na dwóch płaszczyznach - prawa karnego i prawa cywilnego. Hejt w ujęciu prawa karnego istnieje wtedy gdy spełnia znamiona czynu zabronionego przez któryś z przepisów kodeksu karnego lub innej ustawy. Hejt w ujęciu prawa cywilnego przybiera postać naruszenia dóbr osobistych. Nie każdy hejt będzie spełniał przedstawione powyżej warunki, a nie każdy niemiły komentarz będzie hejtem. Warto wspomnieć również, iż polskie ustawodawstwo nie posługuje się pojęciem hejtu.

Hejt w ujęciu prawa karnego

Żeby organy ścigania podjęły jakiekolwiek czynności w sprawie ustalenia nadawcy obraźliwych treści, muszą posiadać w tym celu podstawę prawną do działania. Taką podstawą jest zazwyczaj zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Spośród najczęściej pojawiających się przykładów przestępczego hejtu można wymienić zniesławienie, znieważenie, groźby karalne, obrazę uczuć religijnych, czy elementy tzw. stalkingu.

Istotna różnica tkwi w kwestii tego czy dane przestępstwo jest ścigane z oskarżenia publicznego, co oznacza, że organy ścigania same podejmują czynności zmierzające do ukarania sprawcy czy też z oskarżenia prywatnego, które wymaga większego wysiłku ze strony pokrzywdzonego, który sam musi dowieść faktu popełnienia przestępstwa w drodze prywatnego aktu oskarżenia.

O ile w pierwszym przypadku sprawa jest relatywnie prosta, o tyle w drugim pokrzywdzony przestępstwem niejednokrotnie napotyka na barierę w postaci niemożności ustalenia tożsamości sprawcy przestępstwa. Jakie możliwości ma bowiem przeciętny obywatel, nie posiadający wiedzy na temat komputerów, w ustaleniu użytkownika ukrywającego się na forum pod nickiem Jacek88?. W przypadku przestępstw ściganych z oskarżenia prywatnego, organy ścigania ułatwiają pokrzywdzonemu ustalenie danych sprawcy w drodze art. 488 kodeksu postępowania karnego:

Art.488. Rola Policji w sprawach prywatnoskargowych

  1. Policja na żądanie pokrzywdzonego przyjmuje ustną lub pisemną skargę i w razie potrzeby zabezpiecza dowody, po czym przesyła skargę do właściwego sądu,
  2. Na polecenie sądu Policja dokonuje określonych przez sąd czynności dowodowych, po czym ich wyniki przekazuje sądowi. Przepis art. 308 stosuje się odpowiednio.

Oznacza to, iż po złożeniu skargi (najlepiej w drodze pisemnej) Policja dokona próby ustalenia sprawcy przestępstwa prywatnoskargowego poprzez ustalenie adresu IP komputera użytego do popełnienia czynu zabronionego, a następnie zwrócenie się do dostawcy usług internetowych z wnioskiem o udostępnienie danych sprawcy. Mając już dane niezbędne do oznaczenia oskarżonego, można już śmiało formułować prywatny akt oskarżenia.

Hejt w ujęciu prawa cywilnego

Hejt może naruszać dobra osobiste osoby, która jest jego celem. W takim wypadku najbezpieczniej jest najpierw przeprowadzić postępowanie karne, gdyż wydany w nim wyrok jest wiążący dla sądu cywilnego. Oznacza to, iż osoba prawomocnie skazana za przestępstwo w procesie karnym jest od początku traktowana przez sąd cywilny jako sprawca naruszenia dóbr osobistych. W wypadku uniewinnienia sprawcy lub nieprzeprowadzenia postępowania karnego będziemy zmuszeni do dowodzenia swoich racji również co do osoby sprawcy.

Naruszenie dóbr osobistych może skutkować koniecznością zapłaty zadośćuczynienia (określonej kwoty mającej wynagrodzić krzywdę wyrządzoną naruszeniem dóbr osobistych) przez sprawcę. Nie istnieją uniwersalne wyznaczniki mające pomóc w wymierzeniu wysokości zadośćuczynienia - każda sprawa jest oceniana indywidualnie, a sąd orzekając wysłuchuje argumentacji obu stron postępowania, może również posiłkować się orzecznictwem, czyli wyrokami innych sądów w podobnych sprawach.

Zasądzenie zadośćuczynienia nie wyklucza również zasądzenia odszkodowania, gdyby w sprawie doszło do szkody (możliwych do wyceny zniszczeń, uszkodzeń lub utraty zysków). Przykładowo, o odszkodowaniu możemy mówić w sytuacji gdy poprzez szkodliwy hejt w Internecie znana firma została uznana przez konsumentów za niegodną zaufania, a o zadośćuczynieniu w sytuacji, gdy osoba fizyczna poczuła się urażona wulgarnymi wyzwiskami kierowanymi w jej stronę.

Zarówno przy formułowaniu zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, jak i przy prywatnym akcie oskarżenia lub pozwie o naruszenie dóbr osobistych pomocny będzie udział profesjonalnego pełnomocnika, którym może być m. in. adwokat.

Adwokat Marcin Smyczek

Copyright © 2024, Kancelaria Adwokacka Adwokat Marcin Smyczek